Czy osoba z niepełnosprawnością powinna obawiać się starości?

 Starość, każdego z nas dotyka. Nie da się ani od tego uciec, ani tego procesu zatrzymać. Chociaż dzisiejsza technika i medycyna, pozwala procesy starzenia spowolnić, lub minimalizować wizualne skutki, to jednak każdy z nas każdego dnia ku temu zmierza.

Starość powoduje większe ograniczenia, mniej możliwości, gorszą pamięć, wolniejszą motorykę i mniej zapału do walki i pracy.
Spowolnienie życia, ale i doświadczenie, którego nie ma wielu młodych ludzi. Doświadczenie przeżyć, sukcesów porażek i tego co przyniosło nam życie.

Często rozmawiając z naszymi dziadkami, słuchamy opowieści o tym jak było dawniej, jakimi wartościami się kierowali, co im się udało, a gdzie odnieśli porażki, z czym musieli się zmierzyć. Takie opowieści i historie powodują, że można się nauczyć od nich wiele dobrego. Czerpać z doświadczenia i uniknąć wielu błędów.

 Oni już to przeżyli, sprawdzili, doświadczyli, można poprawić to co im się nie udało. Mówi się, że człowiek uczy się najlepiej na własnych błędach,  ale czasem można słuchając skorzystać z porażek innych, by nie iść drogą, która wiadomo dokąd prowadzi, lub powielać błędów, które już ktoś popełnił.


A Czy wy boicie się starości? Czy w kontekście niepełnosprawności i ograniczeń, które się z czasem pogłębiają, boicie się tego co będzie za 20,  30 lat ?. Czy też raczej się o tym nie myśli ?.

Zapraszamy do dyskusji na forum Kobieca Integracja  www.kobiecaintegracja.pl

http://kobiecaintegracja.pl/index.php?%2Ftopic%2F295-staro%C5%9B%C4%87-boicie-si%C4%99-jej%2F%3Fp=1376